na ciasto:
- 140 g gorzkiej czekolady ( u mnie 70 %)
- 140 g masła
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 3 jajka
- 115 g mąki
- 50 g cukru pudru
- szczypta soli
na górę
- 400 g owoców ( u mnie truskawki i jeżyny)
- 200 g sera typu filadelfia
- 1 jajko
- 2 płaskie łyżki cukru pudru ( lub więcej jeśli ktoś woli słodsze)
Przygotowanie:
- Gorzką czekoladę rozpuszczam z masłem w garnuszku na wolnym ogniu (można ją również rozpuścić w mikrofali, należy ją jednak nastawić na niewielką moc aby czekolada się nie spaliła).
- Jajka miksuję z cukrem pudrem na puszystą masę przez około 2 minuty.
- W osobnej misce mieszam przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia i szczyptą soli. Dodaję masę jajeczną, ekstrakt z wanilii i wszystko dokładnie mieszam łyżką.
- Masę przelewam do ostudzonej czekolady, wszystko dokładnie mieszam i wylewam do formy wyłożonej papierem do pieczenia.
- Na ciasto kładę owoce.
- Serek miksuję z jajkiem i cukrem pudrem na jednolitą masę i wylewam na owoce.
- Piekę w nagrzanym do 180 stopni piekarniku około 45 minut ( do suchego patyczka)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz